W dzisiejszych realiach, gdy świat kręci się wokół produktywności, we wszystkim co robimy, czy to w pracy czy w domu, oczekiwana jest efektywność, wydajność i skuteczność.
Wciąż dążymy do tego, aby być bardziej produktywnymi, jednak często nie jesteśmy w stanie sprostać wszystkim obowiązkom, które mamy na naszej liście rzeczy „to-do”.
Coraz częściej się zdarza, że dopada nas totalne zniechęcenie, tracimy motywację i odwlekamy działanie, mimo że podświadomie zdajemy sobie sprawę, że powinniśmy się skupić na pracy.
Jak podnieść swoją produktywność?
Większa produktywność to większe przychody. To jednak nie oznacza, że musimy być jeszcze bardziej zajęci i jeszcze mocniej zapracowani. Wbrew pozorom, produktywność wcale nie polega na wykonywaniu ogromnej liczby zadań w jak najkrótszym czasie, lecz na skutecznym wykonywaniu najważniejszych zadań.
Najważniejszy w produktywności jest cel.
Musimy uświadomić sobie, dlaczego wykonujemy dane czynności, co nami kieruje. Wtedy uda nam się pozbyć wrażenia, że nasze działania są całkowicie bez sensu. Pamiętajmy jednak, aby przy wyznaczeniu celu postępować racjonalnie. Cel powinien być konkretny, mierzalny, osiągalny, realny i określony w czasie.
Teoretycznie możemy pracować mniej i nadal być produktywnymi. Jednak, aby w tym samym czasie robić więcej, musimy być doskonale zorganizowani i starać się nie tracić czasu na zajęcia o niskim priorytecie.
Zanim więc zacznie się nasz dzień pracy, powinniśmy mieć przygotowaną listę priorytetów. Można ją zrobić wieczorem na następny dzień lub z samego rana, czyli o porze, która najbardziej nam odpowiada. Nauczmy się pracować mądrzej, co nie znaczy ciężej.
Priorytetowanie jest ściśle związane ze skutecznym zarządzaniem czasem. Koncentrując się wyłącznie na tematach najbardziej istotnych, które będą w największym stopniu posuwać naszą pracę do przodu, możemy łatwiej zrealizować nasze cele.
Odkryj swój rytm dobowy i działaj w zgodzie z nim!
Korzyści płynące z dobrego planowania są ogromne. Jeżeli Twój umysł jest najbardziej wydajny rano – wtedy właśnie powinieneś zrobić najważniejsze zadania. A może najlepiej pracuje Ci się wieczorem? Dobrze byłoby, gdyby nic innego Cię nie rozpraszało. Badania dowodzą, że każda minuta poświęcona na planowanie, pozwala zaoszczędzić co najmniej 10 minut pracy. Pamiętajmy, że porażka w planowaniu, to nic innego, jak planowanie porażki.
A gdyby tak… wyłączyć telefon?
Jeśli wykonując pilne zadanie, chcemy zmaksymalizować produktywność i popracować w pełnym skupieniu, spróbujmy wyłączyć w trakcie tej pracy nasz telefon. Nawet jeśli jest w trybie wyciszonym, to wibracje i migające powiadomienia nadal mogą nas rozpraszać.
Ten telefon czy wiadomość, który zadzwoni w trakcie pracy, najpewniej nie jest aż tak ważny i pilny, jednak jeśli go odbierzesz, ryzykujesz utratą koncentracji i produktywności. Po każdym takim oderwaniu się od pracy, nasz mózg potrzebuje kilkunastu a czasem nawet kilkudziesięciu minut, aby powrócić do wcześniejszego stanu skupienia. Gdy ściśle skupiamy się tylko na jednym celu i zadaniu, nasz mózg może osiągnąć stan flow, który jest stanem najbardziej produktywnym.
Pamiętajmy, że robiąc kilka ważnych rzeczy w tym samym czasie, nie można zrobić tak naprawdę żadnej z nich na 100%.
Robienie kilku rzeczy jednocześnie w żadnym wypadku nie podnosi produktywności. Na podstawie przeprowadzonych analiz tego zagadnienia stwierdzono, że wydajność umysłu i zdolność do zapamiętywania bardzo spada, kiedy chcemy aktywnie zająć się kilkoma aktywnościami w jednej chwili. Chyba, że dotyczy to najprostszych zadań, które nie wymagają większego zaangażowania umysłu.
Dlatego, chcąc podnieść swoją produktywność, nauczmy się skupiać tylko na pojedynczych zadaniach, aby wykonywać je sprawnie i maksymalnie dobrze. Jeśli czujesz, że potrzebujesz pomocy w zwiększeniu swojej produktywności, konsultacja może być Twoja odpowiedzią.